Ćwiczenia z odważnikami kulowymi często postrzegane są przez pryzmat dwóch, odrębnych systemów treningowych – hardstyle i girevoy sport. Jest też oczywiście cała gałąź przemysłu fitness, która po prostu wplata lekkie ćwiczenia z odważnikami w ramach zajęć grupowych w popularnych sieciówkach. Jednak treningi stricte poświęcone odważnikom kulowym w większości wypadków odnoszą się do jednej z dwóch, wspomnianych wyżej szkół.
Rzecz jasna, tego rodzaju podział prowadzi czasem do niepotrzebnych i kompletnie bezcelowych sporów o to, który system jest lepszy i bardziej efektywny. Tego rodzaju dyskusje w sporcie (jak i w innych dziedzinach życia) nie mają żadnego sensu bez nakreślenia odpowiedniego kontekstu. I w dzisiejszym wpisie postaram się podobny kontekst nakreślić. W tym wypadku w ujęciu historycznym. Po pierwsze, aby pokazać jak ciekawą i różnorodną drogę przeszły kettle, po drugie aby uświadomić, że wartościowanie różnic pomiędzy jedną, a drugą aktywnością fizyczną nie ma sensu kiedy te opierają się na odmiennych założeniach treningowych.
Zacznijmy więc od pytania – czy hardstyle to rzeczywiście, jak chciałoby wielu, nowość względem tradycyjnej, sportowej odmiany pracy z odważnikami?
Jeżeli cofniemy się odpowiednio wcześnie okaże się, że ani hardstyle, ani girevoy sport w takim rozumieniu jak dzisiaj postrzegamy oba te zjawiska nie istniały w świadomości ówczesnych strongmanów.
Pierwszą, wydaną w Rosji książką o odważnikach była praca Ivana Lebedeva z 1916 roku. Nawet przeglądając jego późniejsze książki z 1928 roku nie widzimy tam ćwiczeń typowych dla dzisiejszego girevoy sport. Autor przedstawia tam między innymi wariacje wyciskania w mostku zapaśniczym, two hand any how, ćwiczenia na biceps i wstawanie z ciężarem. Ćwiczenia, które wielu ówczesnych strongmanów wykonywało również z hantlami i sztangą. Kettle były po prostu kolejnym narzędziem.
Jedną z pierwszych osób odpowiedzialnych za rozpowszechnienie treningu z odważnikami kulowymi w Rosji był jednak Władysław Krajewski, nasz rodak zamieszkujący wówczas w Petersburgu. Jednym z jego wychowanków był słynny Georg Hackenschmidt. Krajewski zaczął uczyć pracy z odważnikami już w 1880 roku. Po raz pierwszy słowo girya oznaczające po rosyjsku odważnik kulowy zostało opublikowane w słowniku w 1704 roku.
Do USA odważniki pierwszy raz trafiają w 1902 roku za sprawą Alana Calverta i jego Milo Barbell Company. Odważniki wyrzucano nad głowę wszelkimi dostępnymi metodami – korzystano z bent pressa, side pressów czy podrzutów. Nie istniał żaden skodyfikowany system pracy z kettlami. Dopiero Calvert zaczął standaryzować sprzęt i zasady treningowe dotyczące dźwigania ciężarów. Do tej pory, tego rodzaju wysiłek był zarezerwowany głównie dla profesjonalnych strongmanów. Alan chciał upowszechnić trening siłowy wśród zwykłych ludzi.
Pierwsze, oficjalne zawody kettlebells rozegrano w Rosji w 1948 roku. Tak zaczęła się ewolucja girevoy sport. Porzucono część, wykonywanych do tej pory ćwiczeń i zaczęto optymalizować technikę pod kątem maksymalizacji wyników sportowych. 14 lat później zaczynają się klarować sztywne zasady, wprowadzone zostają kategorie wagowe, a zawodnicy zaczynają rywalizować w tzw. triathlonie (press, jerk, snatch). W 1982 roku triathlon zostaje zastąpiony biathlonem (usunięto wyciskanie siłowe). W 1989 roku wprowadzono, egzekwowany do dzisiaj w klasycznych bojach 10 minutowy limit czasowy.
W 1993 roku rozegrano pierwsze Mistrzostwa Świata. Strongmani z przełomu XIX i XX wieku używali ciężarów do zarabiania pieniędzy – przygotowując dla publiczności spektakl, w ramach którego prezentowali swoje umiejętności. Z czasem tego rodzaju rozrywka zaczęła odchodzić w zapomnienie – pojawił się zawodowy sport, który wymagał skodyfikowanej techniki i reguł.
W 1998 roku Pavel Tsastosuline przypomina Amerykanom o odważnikach w swoim artykule „Vodka, Pickle Juice, Kettlebell Lifting and Other Russian Pastimes” dla magazynu MILO. W 2001 roku powstaje RKC, pierwszy oficjalny przedstawiciel metody kettlebell hardstyle.
Pavel garściami czerpie z technik prezentowanych przez strongmanów minionego wieku układając całość w spójną metodologię treningową, która miała z założenia służyć jako trening uzupełniający dla sportowców, niezależnie od rodzaju uprawianej przez nich dyscypliny. Dodając do tego współczesną wiedzę z zakresu podnoszenia ciężarów i treningu siłowego. To było coś zupełnie innego od tego co prezentowano w ramach, nastawionego na rywalizację sportową, girevoy sport.
Początki nie miały jednak nic wspólnego ani ze sportem ani ze współczesną metodologią hardstyle. Liczyło się to w jaki sposób przekonamy do siebie publiczność podnosząc jak największe ciężary nad głowę. Historia sportów siłowych to piękna sprawa i warto się jej uczyć i wyciągać najbardziej interesujące elementy. Niezależnie od tego jaki rodzaj pracy z ciężarem preferujemy.