„Kiedyś to było” – siłacze i siłaczki z terenów Polski z przełomu XIX i XX wieku

Posted on

Większość osób zainteresowana historią sportów siłowych słyszała takie nazwiska jak Sandow czy Saxon. Jednak w gąszczu ówczesnych strongmanów i cyrkowych siłaczy mamy też kilka znaczących postaci, które miały pośrednie lub bezpośrednie związki z Polską. O części z nich możemy dowiedzieć się całkiem sporo – pozostawili po sobie książki i teksty na temat treningu, a ich występy i praca przyniosły im sporą popularność. Niestety, na temat innych mamy tylko szczątkową wiedzę. Mimo to postaram się wspomnieć o każdej z tych osób. Wszyscy oni na swój sposób dołożyli cegiełkę do rozwoju ciężkiej atletyki na terenie Polski, ale też Europy i Stanów Zjednoczonych.

SIEGMUND BREITBART

Breitbart urodził się w 1893 roku w Strykowie, niedaleko Łodzi. Od najmłodszych lat pomagał tacie w pracy w kuźni. W 1919 roku został zauważony przez dyrektora Cirkus Bush i rozpoczął swoją karierę strongmana. Jedną z jego specjalności było wyginanie stalowych prętów, przegryzanie łańcuchów i wbijanie gwoździ gołymi rękoma. Największą sławę przyniósł mu jednak numer, którego ilustrację znajdziecie na drugim zdjęciu poniżej. Po raz pierwszy w historii człowiek zdołał utrzymać platformę, po której na motocyklach jeździła dwójka dorosłych osób. Do tej pory na tego typu platformy wchodziły zazwyczaj zwierzęta. Breitbart poszedł o krok dalej, co wkrótce zapewniło mu międzynarodowy rozgłos. W 1924 roku wydał swoją książkę „Muscular power”. W środku znajdziecie między innymi fragmenty artykułów na temat Breitbarta publikowanych w ówczesnych gazetach, opisy jego umiejętności plus teksty na temat samego treningu.

Niestety, Siegmund zmarł w 1925 roku w następstwie jednego ze swoich pokazów, kiedy podczas wbijania gwoździ gołymi rękoma uszkodził sobie kolano. Do rany szybko wdało się zakażenie. Breitbart, mimo stosunkowo krótkiej kariery cieszył się ogromną popularnością. Wszystko wskazuje na to, że jego postać zainspirowała artystów do stworzenia jednej z najbardziej ikonicznej postaci w historii popkultury – Supermana. Istnieje ku temu kilka przesłanek. Breitbart był reklamowany jako człowiek będący w stanie zatrzymać pędzący pociąg, czasem pojawiał się na swoich występach w pelerynie, a jego tournee po Stanach Zjednoczonych w 1923 roku reklamowane było hasłem „Superman of the Age”. 15 lat później Superman po raz pierwszy pojawił się kartach komiksu.

Breitbart wystąpił także w filmie „The Iron King”, a w 2001 roku nakręcono na podstawie jego historii film biograficzny „Invincible”.

MISS LALA

Urodzona w 1858 roku w Szczecinie artystka cyrkowa. Jej prawdziwe imię brzmiało Anna Olga Albertina Brown. Znana była również pod pseudonimami „African Princess” czy „Venus of the Tropics”. Swoją karierę w cyrku rozpoczęła już w wieku 9 lat. Późniejsza praca w Cirque Fernando przyniosłaa jej sporo popularności na terenie całej Europy. Miała też okazję występować w Royal Aquarium w Londynie i Folies Bergere w Paryżu. Jednym z jej popisowych numerów było utrzymanie się na drążku z trzymaną zębach armatą. Innym razem podciągano ją na wysokość kilkudziesięciu metrów na linie, której trzymała się wyłącznie zębami. W 1879 malarz Edgar Degas uwiecznił artystkę na obrazie pod tytułem „Miss La La w Cirque Fernando”

Występowała do późnych lat 80. XIX wieku. W 2007 roku ukazała się praca nauka poświęcona jej karierze – „Miss La La Teeth: Reflections on Degas and Race„. W 1881 roku Anna poślubiła afroamerykańskiego akrobatę – Emanuela „Manuela” Woodsona. Miss Lala doczekała się trzech córek, które idąc w ślady rodziców, w późniejszych latach tworzyły cyrkowe trio – „The Three Keziahs”.

WŁADYSŁAW KUCHARCZYK

Pierwszy polski kulturysta, któremu udało się zdobyć międzynarodowy rozgłos. W zależności od źródła jako datę urodzenia wskazuje się na 1876 lub 1882 rok. Kucharczyk podróżując po Europie trafił pod skrzydła słynnego profesora Attili (twórcy techniki bent press). To właśnie Attila nadał Władysławowi nowe nazwisko – Bobby Pandour. W przeciwieństwie do innych, ówczesnych strongmanów Władysław rzadko trenował z ciężarami. Miał bazować głównie na gimnastyce i lekkich (5 kg) hantlach. Jedynym wyjątkiem były nogi. Miał je trenować nosząc brata po schodach.

Gimnastyka nie była wówczas tak popularna jak ciężary. Dlatego występy Kucharczyka przyciągały mniej osób aniżeli analogiczne widowiska ze sztangami i hantlami. Ciężko w związku z tym znaleźć jakiekolwiek wiarygodne informacje na temat jego występów. Co ciekawe, zdarzało się Kucharczykowi zarabiać jako model do zdjęć kiedy to artystów nie stać było na wynajęcie słynnego wówczas Sandowa, do którego muskulatury często porównywano Kucharczyka. W 1907 roku Pandour wyjechał do Stanów Zjednocznych. Tam poza gimnastyką miał również pozować co przyniosło mu dodatkowy rozgłos i pieniędze.

W 1915 roku podczas jednego ze swoich występów doznał kontuzji, po której zdecydował się zakończyć karierę. Nie wiemy, co dokładnie się wydarzyło. Po wypadku na stałe przeniósł się do Nowego Jorku. Niestety, nie pozostawił po sobie żadnych książek, ani programów treningowych. Pojawił się jednak na okładce jednego z najpopularniejszych ówczesnych magazynów o tematyce sportowej – „La Culture Physique”. Zmarł prawdopodobnie pod koniec lat 30. Niektórzy mówią, że ze względu na swoje warunki fizyczne, przy odpowiednim podejściu do marketingu Kucharczyk miał okazję zyskać sławę równą Sandowowi. Wszystko wskazuje na to, że Pandour nie dbał o rozgłos w takim stopniu jak inni ówcześni siłacze. Nie pracował z dużymi ciężarami, nie reklamował swoich programów treningowych, nie pisał książek ani broszur poświęconych diecie i ćwiczeniom. Do dzisiaj pozostaje znany głównie za sprawą swojej niesamowitej sylwetki.

WŁADYSŁAW KRAJEWSKI

Człowiek, któremu w dużej mierze zawdzięczamy współczesny trening z odważnikami kulowymi. To on jako pierwszy zebrał i usystematyzował techniki pracy z kettlami. Już za młodu fascynowały go występy cyrkowych siłaczy. Studia medyczne na uniwersytetach w Warszawie i Berlinie pozwoliły mu dodatkowo zagłębić się w fizjologię i anatomię ludzkiego ciała. Dużo czasu spędził w Niemczech nawiązując między innymi współpracę z ówczesnych siłaczem Charlsem Ernestem. Niektóre źródła sugerują, że to właśnie w Niemczech Krajewski odkrył zalety treningu z odważnikami kulowymi.

W 1885 roku Krajewski założył w Petersburgu słynne Koło Miłośników Atletyki. Jego podopieczni doskonalili się w ciężkiej atletyce podnosząc hantle, odważniki i kulolaski (sztangi bez regulowanego obciążenia). Krajewski zapewniał im także przestrzeń do trenowania zapasów. Wśród wychowanków naszego rodaka znajdziecie zarówno słynnego Hackenschmidta jak i Iwana Lebedeva, który na początku XX wieku napisał pierwszą w Rosji książkę poświęconą treningom z odważnikami kulowymi.

Kilka lat później Krajewski założył Towarzystwo Atletyczno-Rowerowe łącząc na imprezach treningi siłowe, zapaśnicze i kolarstwo. Efekty pracy Krajewskiego zyskały międzynarodowy rozgłos. W Rosji Krajewski doczekał się pomników i przydomka „ojca rosyjskiej atletyki”. Niestety, jego nazwisko w Polsce pozostaje niemal nieznane.

Tak na jego temat pisał Hackenschmidt:

To był wyjątkowy człowiek – bezinteresowny i życzliwy. Nigdy kogoś takiego nie spotkałem. Był dla nas wszystkich inspiracją (…) Miał swoje poglądy na temat żywienia – kazał mi odstawić sosy i przyprawy, wino i likier miałem całkowicie usunąć z diety. Palenie uważał za wyjątkowo szkodliwe. Jeśli chodzi o sen, był zdania, że 8 godzin powinno każdemu wystarczyć. Na śniadanie zjadał chleb, masło i pił herbatę. Potem przeglądał korespondencję i odpowiadał na listy (…) Był człowiekiem wielkiego serca, jako lekarz nie tylko pomagał uboższym pacjentom nie żądając od nich opłat, ale też często płacąc z własnej kieszeni za ich leki. Energia jego umysłu była na równi z energią fizyczną. Wieku 63 lat, pomimo ogromnej ilości pracy twierdził, że ma w sobie więcej energii niż w wieku 40 lat. Wszystko to przypisywał ćwiczeniom z dużym obciążeniem.

ELISE SERAFIN LUFTMANN

Z pewnością jedna z pierwszych siłaczek w historii. Jedna z niewielu zachowanych lustracji z jej sylwetką datowana jest na rok 1830. Elise urodziła się w Krakowie, a jej kariera przypada na lata 30. XIX wieku.

Znana była między innymi z dźwigania kul armatnich i odważników. Niestety, źródła milczą na temat dokładniejszego przebiegu jej życia i kariery.

EMIL BREGULLE

Strongman i zapaśnik z początku XX wieku. Nazywano go „Ursusem Mocnym”. Podobno wygrywał większość swoich walk, a jedną z jego praktyk treningowych było mocowanie się z bykami. Tekst na temat jego osoby ukazał się w 1942 roku w znanym wówczas magazynie „Strength and Health”. Autorem artykułu był John Grimek. Największą inspiracją dla Emila miał być sam Arthur Saxon.

WŁADYSŁAW PYTLASIŃSKI

Urodzony w 1863 roku w Warszawie. Nazywany „ojcem polskich zapasów”, trzykrotny zawodowy mistrz świata w zapasach. Zwyciężył 794 z 800 stoczonych pojedynków! Wygrał między innymi ze słynnym „Straszliwym Turkiem” Karanem Achmedem. Pytlasiński pokonał go w ósmej minucie. W środowisku zapaśników uchodził za dżentelmena. Walczył fair i nie wdawał się w niepotrzebne bójki. Mimo niesprzyjających czasów, Pytlasiński bardzo często podkreślał swoje polskie pochodzenie. To między innymi dzięki jego inicjatywie do życia powołano Polskie Stowarzyszenie Atletyczne. Za jego sprawą w 1925 roku rozegrano w Polsce pierwsze amatorskie mistrzostwa w zapasach.

W 1929 roku wydał swoją pierwszą książkę „Tajniki walki zapaśniczej”. Rok później na rynku pojawiło się „Podnoszenie ciężarów” – książka w której Pytlasiński prezentuje cały przekrój technik siłowych z wykorzystaniem sztangi i odważników kulowych. Znajdziemy tam, między innymi, propagowane dziś przez StrongFirst Tureckie Wstawanie i Bent Press, ale też bardziej oldschoolowe techniki jak np. Two Hand Anyhow.

EMIL VOSS

Urodzony w 1865 roku w Szczecinie, swoją popularność zawdzięczał między innymi pokazami na terenie Rosji i Stanów Zjednoczonych. W 1886 roku miał okazję występować w Sankt Petersburgu w słynnym Ciniselli Circus. Jedną z jego pokazowych technik była żonglerka odważnikami (w tym 32 kg kulami).

W jednym z numerów zapraszał ochotników z publiczności zachęcając do podniesienia z ziemi jego 97 kg hantli. W 1887 roku dołączył do Władysława Krajewskiego. Jego wiedza, technika i umiejętności miały później stanowić podwaliny pod rozwijany w późniejszych latach system treningowy Krajewskiego. W 1892 roku razem z wymienionym wcześniej Pytalsińskim współtworzył duet siłaczy pod nazwą „Brothers Voss”. Emil miał też być inspiracją dla samego Piotra Krylova, potężnego rosyjskiego siłacza, nazywanego w późniejszych latach „Królem odważników kulowych”.

* * *

To z pewnością nie jest nawet ułamek nazwisk osób, które na przełomie wieków urodziły się w Polsce i trenowały z ciężarami. To jednak większa część, co do której mamy jakiekolwiek pewne informacje. Być może z czasem do ich grona dołączą inne, zapomniane obecnie imiona i nazwiska.